Pierniczki
Pierniczenie oficjalnie rozpoczęte :-) Jak U Was ? Zrobiliście już pierniczki? U nas rodzinne pieczenie i ozdabianie pierników. Ja przygotowałam ciasto, mąż i syn wykrawali pierniczki, córcia się przyglądała. Za to przy ozdabianiu, bawiliśmy się super wszyscy, córa tylko czaiła, jak by tu upolować pierniczka do zjedzenia (do ozdabiania jeszcze za mała). Super było, dwa wieczory spędzone rodzinnie i miło. Polecam, bo to fajna zabawa :-) Ja w tym roku wypróbowałam świetne wykrawacze do ciasteczek i pierniczków z pieczątką, oraz pisak zdobiący, które to otrzymałam od Tescoma :-). Oba produkty świetnie się sprawdziły. Przepis na pierniczki dostałam od znajomej, do Świąt na pewno nie wytrzymają, bo są pyszne. Co zajrzę do miski, to jest ich coraz mniej, tak ktoś je podbiera :-) Z podanego przepisu wychodzi około 100 pierniczków (ilość zależy od tego jaką będą miały grubość). Miłego piątku Wam życzę :-)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 100 g cukru
- 150 g miody płynnego
- 100 g masła
- 2 łyżki przyprawy do pierników
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka sody
Dekoracja:
- barwniki
- cukier puder
- woda
- koraliki
1. W rondelku roztapiamy masło z cukrem, miodem i przyprawą do pierników. Jak wszystkie składniki ładnie się połączą, zdejmujemy z gazu i studzimy.
2. Na stolnicę przesiewamy mąkę razem z sodą i kakao. Wbijamy jajka, dodajemy wcześniej przygotowaną masę z masła, cukru, miodu i przyprawy. Wyrabiamy ciasto.
3. Ciasto dzielimy na porcje, rozwałkowujemy dość cienko i wykrawamy pierniczki.
4. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej pierniczki. Pieczemy w 180 stopniach około 5-8 minut (w zależności od grubości). Studzimy i dekorujemy.
Jeśli chodzi o dekorację, to nie robiliśmy na razie lukru królewskiego, tylko zwykły lukier z cukru pudru i wody, potem dzieliliśmy na porcje i dodawaliśmy barwniki. Wyjątkiem był kolor złoty, bo był to pisak do dekoracji :-)
ale pięknie wyszły, będą ozdobą stołu i choinki ;)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne :))
OdpowiedzUsuńNajlepsze z całej pracy jest chyba is ozdabianie! Dla dzieci będzie to szczególna, świąteczna zabawa! Pozdrawiamy Serdecznie - DaPietro
OdpowiedzUsuńTak, jak już pisałam na Facebooku - podoba mi się ten pisak.
OdpowiedzUsuńPierniczki są śliczne i na pewno smaczne.
Czarujesz przepiękne wspaniałości.
Pozdrowionka piątkowe :)
fajne są te foremki :) dają naprawdę super efekt, łatwe do dekoracji super :)
OdpowiedzUsuńOj tak, pierniczenie u mnie już w połowie zakończone - mam taki przepis na pierniczki, który mobilizuje mnie do zrobienia ciasta już na początku listopada, potem tydzień w zimnie, potem pieczenie... za ozdabianie muszę się zabrać... Bardzo fajna ta szpryca z tescomy! Mi koleżanka podpowiedziała, żeby spróbować zwykłą strzykawką, też ponoć wychodzi super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Urocze są te foremki i jakie piękne mają kształty. U mnie dziś też wielkie pieczenie pierniczków. Oby coś dotrwało do świąt :)
OdpowiedzUsuńFakt! Już czas piec pierniczki, a ja się obijam ! :)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze pierniczków nie ma, ale coś czuję, że niedługo się za nie zabiorę :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
świetne te foremki:)
OdpowiedzUsuńJa już mam zrobione :D
OdpowiedzUsuńDla dzieci jest to zabawa przednia:)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw świątecznych łakoci :)
OdpowiedzUsuńśliczne te pierniczki :)
OdpowiedzUsuńUrocze pierniczki!
OdpowiedzUsuńWidać, że mała rączka dużo potrafi.
Bardzo fajne są te foremki :)
OdpowiedzUsuńJa może jutro wezmę się za pierniczki. ślicznie udekorowałaś swoje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pierniczki :) Ślicznie wyglądają i na pewno smakują genialnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Wam wyszły :) Ja chyba dzisiaj będę robiła ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wyszły. Myślę, że po niedzieli zacznę robić, biorę Twój przepis! :)
OdpowiedzUsuńmmm! Jakie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka i zapachniało Świętami :)
OdpowiedzUsuńsuper pierniczki :) uroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuń