Ciasto Prince Polo



Hej :)) Jak tam Wasze zdrówko?? U mnie chyba w końcu wraca do normy. Dzisiaj zaległe, obiecane ciasto Prince Polo. Przepis mama dostała od koleżanki z pracy. Ciasto sprawdzone, jedno z ulubionych :) Trochę, a nawet bardzo kaloryczne, ale które ciasto nie jest kaloryczne ;)) Blaszka jak zwykle 24x34cm.


Składniki na ciasto:

  • 6 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 1/2 szklanki mąki
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia



Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier, potem żółtka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciągle miksujemy na małych obrotach. Ciasto przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach około 25-30 minut. Po ostudzeniu ciasto przekrawamy na pół. 


Składniki wkładka:

  • 7 białek
  • 1 szklanka cukru
  • 10 dkg orzechów mielonych
  • 10 dkg kokosu
  • 4 duże Prince Polo xxl (pokruszyć)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia



Białka ubić. Cukier, orzechy, kokos, wafelki i proszek do pieczenia wymieszać razem. Dodać do białek, wymieszać. Pieczemy w 180 stopniach około 20-25 minut. 


Masa:

  • 1/2 litra mleka
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • cukier waniliowy
  • 7 żółtek



Dodatkowo:

  • 1 kostka masła
  • 4 łyżki cukru pudru
  • gorzka czekolada
  • 2 łyżki mleka



Z mleka odlać szklanka w której mieszamy obie mąki, jajka i cukier. Resztę mleka zagotować, do gotującego się przelewamy masę i gotujemy budyń. Studzimy.
Masło ubijamy z cukrem pudrem na puszystą masę, do której dodajemy stopniowo budyń. Gorzką czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 2 łyżkami mleka, dodajemy do kremu budyniowego. Miksujemy do momentu połączenia się składników. 


Przełożenie ciasta: biszkopt ciemny - masa - wkładka - masa - biszkopt ciemny - polewa czkoladowa (rozpuszczona czekolada)





33 komentarze:

  1. o jakie smaczne... ja to czuję i widzę przez monitor, że smaczne! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekoladowa przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bomba kaloryczna, ale jaka rozkoszna :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wyszło :) Piekę to ciacho ale w trochę innej wersji, może kiedyś wypróbuje Twoją :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wow.. wygląda jak doobry kawał ciacha :)
    Ta nazwa kusi bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie przekładańce. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zdecydowanie zapisuję do zrobienia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to smakowicie wygląda, muszę spróbować, bo wydaje się być pyszne. :D / Przy okazji, jeżeli interesują Cię kryminalne historie i seryjni mordercy - zapraszam serdecznie do siebie. :) bestialstwo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. O, może zrobię taki na niedzielę |:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojoj ale musi być pyszne takie ciacho :-) mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda pysznie i pewnie tak smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie ciasto :) Musi być bardzo pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo apetyczne to ciacho.

    OdpowiedzUsuń
  14. Z cała pewnością wykorzystam ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na taki deser ja się piszę. Bardzo chciałabym choć kawałek spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kawał solidnego ciacha...ach ten czekoladowy smak. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniałe ciasto :) Przepis zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. faajne ciacho z pysznymi wafelkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. No nie mogę się napatrzeć na Twoje ciasteczko! Raj dla podniebienia, tyle powiem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Za Prince Polo (klasycznym) nie przepadam, ale takim ciastem to na pewno bym nie pogardziła :P

    OdpowiedzUsuń
  21. lubię te Twoje przekładańce :)

    OdpowiedzUsuń
  22. omnomnom, Betinko Ty moja <3 uwielbiam Cię za te Twoje ciacha, poleciłam ostatnio kumpeli Twojego bloga, bo potrzebowała przepis na ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo apetyczne i pomysłowe ciasto!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zrobiłam ciasto na Święta, wyszło dobre ale powiem szczerze, że przy takim nakładzie pracy jadałam lepsze ciasta ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Czy cukier we wkładce nie jest miksowany?

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten przepis jest koszmarny 🤦🏻‍♀️ Krem zważony, nie wiadomo czy masę z jajkami trzeba dodać do gorącego budyniu czy masła, w składnikach nie podamy budyń trzeba się domyślic z przepisu że trzeba go kupić. Nie polecam zamiast cieszyć się świętami siedzę i próbuje odratować ciasto 🤦🏻‍♀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry,
      Po pierwsze to proponuję czytać ze zrozumieniem. Wszystko jest napisane. Budyń gotujemy z podanych składników, nie trzeba go kupować. Pisze, że masło ucieramy z cukrem i dodajemy wystudzony budyń. Wtedy nic się nie zważy. Najważniejsze czytać, czytać i jeszcze raz czytać.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger