"Moja kuzynka Rachela" Daphne du Maurier
Pierwszą książka Daphne du Maurier była "Rebeka", która bardzo mi się podobała dlatego też sięgnęłam po kolejną jaką jest "Moja kuzynka Rachela".
Filipa Ashleya wychowywał wuj Ambroży. Podupada on jednak na zdrowiu i żeby go podratować wyjeżdża do Florencji. Wuj wziął tam ślub ze swoją daleką kuzynką Rachelą. Okazuje się, że niedługo potem umiera. Przed śmiercią napisał do Filipa kilka listów. Rachela postanawia go odwiedzić w Anglii. On postanawia, że będzie okazywał jej swoją niechęć, żeby jak najszybciej wróciła skąd przyjechała. Rachela okazuje się piękną kobietą, którą Filip jest zauroczony. Zakochuje się w niej, ale Rachela to wyrachowana kusicielka przez którą będzie bardzo cierpiał ...
Mamy tutaj połącznie romansu i thrillera psychologicznego. Jest napięcie, są emocje, jest naprawdę dobra opowieść z niezwykle dopracowaną fabułą. Choć początek troszkę mi się ciągnął, to od momentu jak do Filipa przyjechała Rachela akcja nabrała takiego tempa, że nawet się nie obejrzałam, ą był już koniec książki. Mamy tutaj dużo opisów, co niektórym może przeszkadzać, ale dla mnie nie były one problemem. Jest tu wiele tajemnic, kłamstw, manipulacji i niedwuznacznych zachowań głównych bohaterów w szczególności Racheli. Ta postać została idealnie wykreowana pod względem psychologicznym. Jeśli lubicie powieści pełne niejasności i niedomówień, a nie przeszkadza Wam powolne tempo to myślę, że "Moja kuzynka Rachela" przypadnie Wam do gustu. Mnie jak na razie obie powieści autorki bardzo się podobały :-)
Tytuł: "Moja kuzynka Rachela"
Autor: Daphne du Maurier
Okładka: twarda
Stron: 400
O mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńFajnie napisane :) pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńMoje klimaty, bardzo chętnie przeczytam ! :)
OdpowiedzUsuńNiebawem będę czytać tę książkę. Już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka mnie bardzo zaciekawiła :D Chętnie bym ją przeczytała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uwielbiam takie historie
OdpowiedzUsuńSkoro sam Alfred Hitchcock sięgnął po opowiadanie Daphne du Maurier, żeby na jego podstawie nakręcić film (słynne „Ptaki”), to trudno o lepszą rekomendację 😎.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tą książką od jakiegoś czasu, "Rebeka" zresztą też, bo znam tylko wersję filmową, najnowszą. ;)
OdpowiedzUsuń