"Jedyne wyjście" Ryszard Ćwirlej



Książka "Jedyne wyjście" to moje drugie spotkanie z autorem. Sięgnęłam po nią ponieważ poprzednią czytało się rewelacyjnie i byłam ciekawa, czy w tym przypadku będzie tak samo. Powiem tylko tyle, że książki czyta się super i nie można się od nich oderwać.

Akcja toczy się w roku 2012. W małym miasteczku niedaleko Poznania porwany zostaje siedemnastolatek. Syn miejscowego biznesmena. Porywacze żądają okupu i zabraniają zgłaszać sprawę na policję. Ojciec, który w przeszłości prowadził nie do końca legalne interesy, postanawia na własną rękę przeprowadzić śledztwo i dogadać się z porywaczami na swoich własnych warunkach. Policja też wpada na ich trop dzięki młodej i ambitnej policjantce Anecie Nowak, która jest też zapaloną motocyklistką. Przypadkowo trafia ona na pewien ślad. Jak się okazuje policjanci będą mieć pełne ręce roboty, bo w miasteczku znika młoda dziewczyna, matka rocznego dziecka...

Książka to pierwszy tom z serii o Anecie Nowak. Fabuła ciekawa, nie ma czasu na nudę, bo akcja, dużo akcji towarzyszy nam od samego początku. Te 510 stron mignęło nie wiadomo kiedy. Powieść skupia się na dwóch wątkach: porwanie chłopca i uprowadzenia kobiet. Jeśli chodzi o pierwszy to dość szybko poznajemy porywaczy i rozwiązanie spawy. Drugi wątek jest owiany większą tajemnicą i powoli dowiadujemy się o co tu dokładnie chodzi. Bardzo podobało mi się osadzenie jako głównej bohaterki kobiety, w sumie to dwóch kobiet. Książka jest dopracowana pod każdym względem. Mamy tutaj dawkę humoru połączonego z akcją, napięciem, które trzyma do samego końca, super wykreowanymi bohaterami. Całość to naprawdę kawał dobrego kryminału, po który warto sięgnąć. Ja jestem zachwycona i na pewno sięgnę po inne książki tego autora. Wam bardzo polecam :-)


Tytuł: "Jedyne wyjście"
Autor: Ryszard Ćwirlej
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 510
Cena okładkowa: 42,90 zł.
Wydawnictwo: Muza

1 komentarz:

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger