Tort czekoladowo - kawowy z powidłami śliwkowymi
Hej :-) Dziś mam dla Was przepis na pyszny tort czekoladowo - kawowy. Tort jest rewelacyjny, nie jest bardzo słodki, idealny. Przepis pochodzi z bloga moje wypieki. Jeden z lepszych jakie jadłam. Często tortów nie robię, bo są pracochłonne, nie zawsze wyjdą, ale tu nie miałam problemu. Wszystko łącznie z biszkoptem wyszło super. Ja zmieniłam tylko proporcje, bo robiłam na większą tortownicę. Tort była dla męża na urodziny, trochę spóźniony, bo tydzień po fakcie, ale warto było :-).
Tortownica: 23 cm
Składniki na biszkopt:
- 7 jajek
- 180 g cukru brązowy
- 140 g mąki tortowej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 50 g kakao
- 5 łyżek oleju rzepakowego
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę, proszek i kakao przesiać i odłożyć.
Do misy miksera dajemy całe jajka i cukier brązowy. Miksujemy na wysokich obrotach i ubijamy do momentu powstania puszystej, gęstej pianki. Pianka powinna nawet potroić swoją objętość, trzepaczki miksera będą pozostawiały swój ślad, wtedy jest gotowa. Dodajemy wtedy przesianą mąkę z kakao i olej. Wymieszać delikatnie szpatułką do połączenia się składników.
Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem i oprószamy mąką. Ciasto przelewamy do tortownicy, wyrównać. Pieczemy w 180 stopniach około 40 minut. Sprawdzamy patyczkiem, czy upieczone. Ciasto studzimy w formie, potem przekładamy i kroimy na 3 blaty.
Krem śmietanowy z czekoladą mleczną:
- 330 ml śmietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- 50 g czekolady mlecznej
Czekoladę ścieramy na tarce na małych oczkach. Do miski miksera dajemy śmietanę i serek mascarpone, ubijamy do momentu powstania gęstego kremu (musimy uważać, żeby nie ubijać za długo, bo krem może się zważyć), dodajemy cukier puder i startą czekoladę, mieszamy.
Nasączenie:
- 150 ml likieru kawowego (możemy zastąpić go naparem kawy)
- 50 ml wody
Wymieszać.
Dodatkowo:
- słoiczek powideł śliwkowych
- 50 g gorzkiej czekolady startej na tarce na dużych oczkach
Odkładamy około 5 łyżek kremu (do wysmarowania boków tortu). Jeden blat nasączmy 1/3 mieszanki likieru i wody, smarujemy go połową powideł, na powidła wykładamy połowę kremu, przykładamy drugim blatem, który nasączamy likierem, nakładamy powidła, krem. Przykrywamy ostatnim blatem, nasączyć pozostałym likierem.
Polewa kakaowa (zawsze miękka nawet z lodówki)
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 3 łyżki kakao
- 60 g masła
- 1 łyżeczka żelatyny
Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody. Resztę składników musimy zagotować w rondelku. Dodajemy żelatynę, mieszamy dokładnie i studzimy. Lekko tężejącą masą polewamy tort. Smacznego :-).
Smakowicie wygląda i z chęcią sama bym takiego torcika zjadła.
OdpowiedzUsuńjaki pyszny :)
OdpowiedzUsuńWygląda baaardzo czekoladowo:)
OdpowiedzUsuńSuper torcik, wygląda baaaaaardzo apetycznie :D jubilat musiał być zadowolony :D
OdpowiedzUsuńUdane, ciacho aż miło popatrzeć, tyle mi tylko zostało :))
OdpowiedzUsuńNie kuś :P
OdpowiedzUsuńwspaniale się udał :)
OdpowiedzUsuńJakiż elegancki:-) i do tego na pewno pyszny:-)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka tym pysznym tortem :)
OdpowiedzUsuńWspaniały torcik kochana, pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie i estetycznie prezentuje się Twój torcik. Jestem pewna, że powidła śliwkowe pasują do niego idealnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny!.
OdpowiedzUsuńPoproszę kawałek!
OdpowiedzUsuń