Ciasto wiewióra - rewelacja :)
Hej :)) Jak tam po weekendzie ?? Ja ostro pracowała za to dziś troszkę lenistwa ;) Przepis na to ciacho znalazłam tutaj. Chciałam zrobić coś na szybko, nieskomplikowanego i z jabłkami, bo biedne już się zaczęły psuć. Powiem Wam, że ciasto w smaku rewelacja, ja dodałam oprócz jabłek, orzechy włoskie, migdały i żurawinę. Przepis trochę zmodyfikowałam. Blaszka 23x33 cm.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 duża łyżka miodu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika u mnie Skworcu
- 4 jajka ( u mnie L)
- 2/3 szklanki oleju rzepakowego
- 4 większe jabłka
- 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich
- 1 szklanka posiekanych migdałów
- 1/2 szklanki żurawiny
Jabłka obrałam, pokroiłam w kostkę i dałam do dużej miski do której dodałam pokrojone orzechy, migdały i żurawinę. Wszystko wymieszałam, dodałam cynamon i przyprawę do piernika, jeszcze raz wymieszałam i odstawiłam.
Białka ubiłam na sztywną pianę, następnie stopniowo dodawałam cukier i po cukrze po jednym żółtku. Cały czas miksowałam, po dodaniu cukru obrotu miksera zmniejszyłam. Mąkę wymieszałam w proszkiem do pieczenia. Do oleju dodałam miód i wymieszałam. Do ubitych białek porcjami dodawałam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie miksowałam na najmniejszych obrotach (można od tego momentu ciasto mieszać łyżką drewnianą, ale mnie lepiej to wychodzi mikserem). Następnie dodałam miód, wymieszałam i teraz dodałam jabłka z resztą i już przy użyciu łyżki drewnianej wymieszałam dokładnie i delikatnie :) Ciasto przełożyłam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach około 40 minut.
Masz rację, to jest rewelacyjne ciasto. Obiecuję sobie od dawna je upiec. Tym przepisem chyba mnie zaraziłaś, bo zapisałam je właśnie do... zrobienia :)
OdpowiedzUsuńTypowe jesienne ciasto, bardzo je lubię!
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciacho, jest pyszne :-)
OdpowiedzUsuńNiezłe ciacho ^^
OdpowiedzUsuńTakiej wiewiórze oprzeć się nie można:)
OdpowiedzUsuńTo było moje pierwsze ciasto, jake zrobiłam :) jeszcze w gimnazjum :):) pycha!
OdpowiedzUsuńteż kiedyś robiłam to ciasto, świetne jest:)
OdpowiedzUsuńmusi obłędnie pachniec ;)
OdpowiedzUsuńNa takie ciacho z chęcią bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ,rewelacja ,uwielbiam je.Powiem ci po cichu ,że wyszło ci ładniejsze niż oryginał.
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho, aromatyczne i dużo bakalii.
OdpowiedzUsuńprezentuje się bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńooo..! Bomba :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "napakowane" ciacha :)
Jeszcze niegdy nie jadłam wiewióry:)))
OdpowiedzUsuńŁadne, ładne i efektowne. :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię to ciasto! jest pyszne, Twoje wygląda doskonale :-))
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ciacho i można dać bakalie jakie się tylko lubi :) najczęściej robię je jesienią :)
OdpowiedzUsuńPo prostu musiało być pyszne i nie było innej opcji :) super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńoooj, fajne to!
OdpowiedzUsuńproste, czyli dla mnie, genau....pyknę je, a co!:D
Jadłam u koleżanki -pychota :)
OdpowiedzUsuńMniam, smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacho, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto zdecydowanie smakuje doskonale :)
OdpowiedzUsuńpracowite i czasochłonne ,ale warte zachodu-na stałe weszło do mojego popisowego dania
OdpowiedzUsuń