"Nie chcę mieć kręconych włosów" Laura Ellen Anderson
Dziś mam dla Was pierwszą recenzję z dwóch nowych książeczek Laury Ellen Anderson. Pierwsza książeczka to "Nie chcę mieć kręconych włosów". Kolorowy picturebook opowiada o małej dziewczynce, która nie jest zadowolona z tego, że ma kręcone włosy. Żeby je wyprostować stosowała różne, nawet i czasem drastyczne metody: próbowała je przypiąć do balonów, nałożyła na głowę stos książek, poprzyklejała je taśmą klejącą i wylała na nie wiadro wody, ale wszystkie te zabiegi nic nie pomogły.. Pewnego dnia z niemocy zawisła do góry nogami na drzewie i gdy tak wisiała dostrzegła pod drzewem smutną dziewczynkę. Okazało się, że ta dziewczynka ma proste włosy, a bardzo chciałaby mieć kręcone. Tak jak nasza bohaterka próbowała wszystkiego, żeby takie się stały, ale to wszystko nic nie dało.
Kiedy dziewczynki się poznały, doszły do wniosku, że te wszystkie ich narzekania były bez sensu. Okazało się, że ich włosy są wyjątkowe i piękne i mogą budzić zachwyt innych osób. Od tego momentu obie zaczęły lubić swoje fryzury i zaczęły lubić i akceptować siebie :-)
Kochani powiem tyle - rewelacyjna książeczka, pełna humoru, napisana wierszem, no i cudnie wydana. Cała historia lekka i z humorem. Czyta się rewelacyjnie. Ilustracje, które w niej znajdziemy są bardzo kolorowe i po prostu piękne. Przyciągają wzrok, a te cudne rude loki zawładnęły całą książką. Nasze bohaterki bardzo sympatyczne, do tego ten rymowany tekst. Moja córka jest zachwycona, a i my czytając jej książkę bawiliśmy się super. Książeczka dla młodszych dzieci, myślę, że dla 2-latków będzie już idealna. Tekstu nie jest dużo, czyta się szybko i lekko. Naprawdę polecam, bo będziecie zachwyceni. Bardzo spodobał mi się opis z okładki, że jest to: wspaniała książka obrazkowa dla małych ludzi, którzy zawsze chcą tego, czego nie mogą mieć! Pasuje idealnie :-) Niedługo druga książka autorki, równie sympatyczna jak ta :-)
Tytuł: "Nie chcę mieć kręconych włosów"
Autor: LauraEllen Anderson
Okładka: twarda
Stron: 32
Myślę, że ten styl rysunków może się bardzo dzieciom podobać :). I temat o akceptacji siebie też sympatyczny.
OdpowiedzUsuńŚwuetna okładka:)
OdpowiedzUsuńWydaje się urocza :)
OdpowiedzUsuńWhy don't you want it??
OdpowiedzUsuńIt's cute curly hair!!
An interesting book :)
Świetna pozycja z pięknymi ilustracjami :)
OdpowiedzUsuńTemat samoakceptacji jest bardzo ważny :)
OdpowiedzUsuńHihi jako właścicielka kręconych włosów dobrze wiem co przeżywała bohaterka książki :)
OdpowiedzUsuńA tak zupełnie poważnie, również zaczynam wprowadzać moją córeczkę (3 lata) w świat literatury. Uwielbiam książki, które mogą pomóc w wychowaniu, tłumaczeniu niektórych tematów i wyjaśnianiu panujących zasad. Na nasze szczęście takich książek jest coraz więcej.
Książka wydaje się być świetna. Jak dla mnie must have tym bardziej, że córeczka odziedziczyła moje loki :) które nie są aż taką udręką jak się wydają. Wystarczy o nie dobrze dbać.
super wpis
OdpowiedzUsuń