Kroniki tej jedynej. Tom 1. Początek - Nora Roberts



Nora Roberts w swoim dorobku ma już ponad dwieście tytułów. Szczerze powiedziawszy i aż dziwne, ale jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i tym gatunkiem literackim, bo jakoś do tego typu książek nigdy mnie nie ciągnęło. Ostatnio postanowiłam sobie, że będę czytać książki z różnych gatunków, bo czasem może się okazać i warto. Tak też było w tym przypadku :-)

Z jedną kroplą krwi cały świat znika na zawsze. A w jego miejsce powstaje coś nadzwyczajnego ...

Tak dokładnie. Wystarczyła jedna kropla krwi, by cały świat ogarnął chaos, a wszystko zaczęło się w zimowy sylwestrowy wieczór na szkockiej wsi, gdzie zaczęła się pandemia, którą nazwano Zagładą. Tajemniczy wirus, który przenosił się niesamowicie szybko, tak samo szybko odbierał życie miliardom ludzi. Ten sam wirus dał też początek czemuś nowemu, co budziło wielki strach, a zarazem pożądanie. Niektórzy ludzie, którym udało się przeżyć zagładę zostali obdarzeni nadludzkimi zdolnościami. Lena, nowojorska szefowa kuchni, potrafi przenosić przedmioty i ludzi siłą woli, Johan Vorkies ratownik medyczny, widzi w drugim człowieka czekającą go smierć, Katie rodzi bliźnięta i podejrzewa, że sprowadziła na świat magiczne istoty. 

Niestety nie wszystkim się to podoba i obarczają ludzi ze zdolnościami "Niesamowitych" winą za wszystko co do tej pory się wydarzyło. Coraz częściej dochodzi do zabójstw, gwałtów i samookaleczeń. Ludzie upatrują się w "Niesamowitych" styczności z szatanem i postanawiają ich za wszelką cenę zniszczyć. Lana, Katie i inni uciekają z Nowego Yorku i szukają bezpiecznej przystani. 

Powiem szczerze, że czytało się świetnie. Są tajemnice i zagadki, początek bardzo mocny, potem akcja troszkę zwalnia, napięcie jest ciut mniejsze, ale do samego końca jest. Dodatkowo autorka obnaża najgorsze cechy ludzie, pokazuje jak ludzie potrafią być wobec siebie brutalni. Z drugiej są i Ci dobrzy, jest walka dobra ze złem. Jest koniec, ale wraz z jego nadejściem rodzi się też początek. Nie wiemy natomiast kiedy spełni się zapowiedziana na początku apokalipsa. Autorka daje bardzo mało informacji na ten temat, a tym samym zostawia nas z pytaniami, niepewnością, które mamy podczas czytania książki i na które nie znajdziemy w niej odpowiedzi. No nic. Musimy czekać na kolejne części "Kronik tej jedynej" może w nich znajdziemy odpowiedzi na nasze pytania. Ja na pewno kolejne części przeczytam :-)


Tytuł: "Kroniki tej jedynej. Początek "
Autor: Nora Roberts
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 446
Cena okładkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Edipresse Książki 

6 komentarzy:

  1. Dawno już nie czytałam książek autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro czyta się świetnie, to zapisuję tytuł:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię książki tej autorki. Chętnie bym przeczytała i tą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam kiedyś kilka książek tej autorki i podobały mi się. Ta również wydaje się interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej autorki. Zgadzam się z Tobą, że czasami warto sięgnąć po inny gatunek książek od dotychczas przez nas czytanych. Może się nam spodoba...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię tego typu książki, choć czasu brak :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger