Ogórasy w zalewie curry
Zrobiłam ostatnio kilka słoiczków ogórków na zimę. Jedne w zalewie właśnie curry, a drugie w zalewie musztardowej. Dziś te w zalewie curry. Widziałam wpisy po blogach i zachwalanie, że są pyszne. Nigdy jeszcze ich nie próbowałam, a curry lubię więc w końcu trzeba. Przepis pochodzi z bloga moje pasje . Mnie zalewy wystarczyło na cztery takie słoiczki jak na zdjęciu.
Składniki:
- 2,5 szklanki wody
- 1 1/4 szkl. octu 10%
- 1 1/4 szkl. cukru
- 2 łyżki curry
- 2 łyżki gorczycy
- 2 łyżki soli
Dodatkowo:
- papryka czerwona
- ogórki gruntowe
- cebula
Ogórki umyć, obrać i pokroić wzdłuż na ćwiartki. Składniki z zalewy zagotować. Do każdego słoiczka powkładać po 2-3 kawałeczki obranej papryki i po kawałeczku cebuli. Następnie powkładać ciasno ogórki. Zalać zalewą i pasteryzować ok 5 min.
zalewa curry? Ale połączenie, z chęcią bym spróbowała, 1szy raz się z takim spotykam ;)
OdpowiedzUsuńHm.... takie słoiki wyciągane zimową porą, otwierane z ciekawością:)
OdpowiedzUsuńKiedys robiłam, nawet nam smakowały:)
OdpowiedzUsuńW musztardowej zrobiłam, a ta curry mnie bardzo nęci;-)
OdpowiedzUsuńCudne słoiczki :) będą wspaniale smakować :)
OdpowiedzUsuńjadłam i potwierdzam, że są pyszne, choć nigdy nie robiłam. Musztardowe mama kiedyś robiła, ale u nas jakoś nie szły;P
OdpowiedzUsuńRobiłam w tamtym roku, są pyszne.
OdpowiedzUsuń