"W cieniu terapeutki. Zazdrość" Anna Krystaszek

 


Sześć lat temu w wypadku samochodowym ginie mąż i syn Magdy Różyckiej - psychoterapeutki. Kobieta do tej pory nie może dojść do siebie. Próbuje nawet popełnić samobójstwo. Teraz za namową swojej przyjaciółki próbuje jakoś odbudować sobie życie i obie prowadzą gabinet. Magda pacjentów ma niewielu, a jeden z nich to Adam Nawrocki, którego dręczą demony przeszłości i chce jakoś o nich zapomnieć. Drugim pacjentem jest Jakub Grzesiak, którego matka była policjantką i sześć lat temu zginęła dźgnięta nożem, bo próbowała dowiedzieć się kto jest odpowiedzialny śmierć męża oraz syna Magdy. Pod domem terapeutki zostaje znalezione ciało młodej kobiety, która była pacjentką Magdy. Ona dostaje dziwną wiadomość, że jej bliscy wcale nie zginęli przypadkiem...

Książka to debiut autorki i naprawdę niezły. Powieść jest wielowarstwowa, więcej w niej pytań niż odpowiedzi. Cały czas się tutaj coś dzieje, a autorka umiejętnie bawi się z nami w kotka i myszkę. Jak się nam już wydaje, że coś wiemy, to za chwilę niestety okazuje się, że wcale tak nie jest. Fabuła rozwija się stopniowo, jest intrygująca i wciągająca. Pani Anna z wykształcenia jest pedagogiem oraz socjoterapeutką. Pomysły do książki czerpała właśnie ze swojej pracy. Całość napisana lekkim piórem, czyta się rewelacyjnie. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło. Opowieść to bardzo dobry thriller psychologiczny, przy którym emocje gwarantowane. Polecam, mnie podobało się bardzo i czekam na kolejne książki autorki :-)


Tytuł: "W cieniu terapeutki. Zazdrość"
Autor: Anna Krystaszek
Oprawa: miękka ze skrzydełkami 
Stron: 352
Cena okładkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Muza

5 komentarzy:

  1. Jeśli nadarzy się okazja to chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tego typu książki, jak właśnie Autor kreauje treść tak, że sami nie zgadniemy co będzie dalej. Jako osoba, która pisanie książki ma za sobą powiem, że jest to bardzo trudny proces.
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tego typu książki przyciągają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Thriller psychologiczny to zdecydowanie mój gatunek. Z chęcią przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może przeczytam. Nie mówię "nie" :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger