Zapiekanka bolońska
Składniki na 4 porcje:
- około 300 g makaronu u mnie penne
- 500 g mięsa mielonego z szynki
- 1 szklanka passaty pomidorowej
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka słodkie papryki
- sól
- pieprz
- 100 g startej mozzarelli
- 50 g startego sera twardego u mnie grana padano
1. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanej oliwie, następnie dorzucamy przepuszczony przez praskę czosnek. Podsmażamy około 2 minuty.
2. Teraz dorzucamy mięso, oregano i słodką paprykę. Smażymy. Jak mięso nam się usmaży, dodajemy passatę i doprawiamy solą oraz pieprzem.
3. Makaron przekładamy do naczynia żaroodpornego. Dodajemy usmażone mięso i mieszamy wszystko. Wierzch posypujemy startymi i wymieszanymi serami.
4. Pieczemy w 200 stopniach około 15 minut. Smacznego :-)
robiłam taką, pyszna!
OdpowiedzUsuńU nas od wczoraj piękna pogoda, na szczęście. Też już miałam dosyć deszczu. A zapiekanka pyszna, chętnie bym zjadła. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie szybkie zapiekanki😊
OdpowiedzUsuńPyszna, tego typu makaronowe zapiekanki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpyszna zapiekanka, moje smaki
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z zapiekanką bolońską i chętnie wypróbuję przepis :D
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo smakowicie :D Pozdrawiam!
Uwielbiam takie zapiekanki makaronowe :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na zapiekankę ;)
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam taką zapiekankę! Obecnie niestety nie mogę jeść makaronu przy diecie keto. Mam specjalny makaron, ale to nie to samo haha:) Aż mi zrobiłaś smaka!
OdpowiedzUsuńThis looks yummy and wonderful!!! xo
OdpowiedzUsuńWidzę, że lubicie zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńA masz może jakiś sposób na to, żeby makaron z wierzchu był również miękki i soczysty? Wiem, wiem, że pieczenie pod przykryciem, ale może jest jeszcze jakaś inna ciekawa rada? :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co bolońskie :)
OdpowiedzUsuńA co do pogody to u mnie padał jeszczee dzisiaj deszcz, ale już się rozjaśniło :p
OdpowiedzUsuńChętnie zrobię :)
OdpowiedzUsuńMoj partner byłby zachwycony :)
OdpowiedzUsuń