Jak mogłaś - Heidi Perks



Jejku, aż ciary mnie przechodzą na samą myśl, o tym, że mogłabym komuś zostawić dziecko i by ono zaginęło. Jeszcze gorsze, jak osobą z którą to dziecko zostawiłam byłaby moja przyjaciółka. Książka opisuje historię, która może przydarzyć się każdemu i to jest najgorsze. Całą sytuację można odwrócić też w drugą stronę. Co by było jak mnie by ktoś zostawił dziecko pod opieką, które nagle by się rozpłynęło, zniknęło, a wszyscy zaczęli by mnie obwiniać, ja zaczęłabym się obwiniać ...

Harriet Hooder to matka czteroletniej Alice, jej przyjaciółka Charlotte właśnie zakończyła nieudane małżeństwo, ale wiedzie spokojne i szczęśliwe życie. Ma pokaźny dom, ukochane dzieci, majątek, a przede wszystkim oddaną przyjaciółkę jaką jest Harriet. Gdy pewnego dnia Harriet prosi ją, żeby zaopiekowała się jej córką, Charlotte jest prze szczęśliwa. W końcu będzie mogła odwdzięczyć się przyjaciółce za wszystko co dla niej zrobiła.
Charlotte zabiera dzieci na szkolny festyn, chce przez chwilę odpocząć od wrzasków i zgiełku. Przez dosłownie kilka chwil nie patrzy na bawiące się dzieci i w tym momencie Alice znika. Zrozpaczona Harriet obwinia ją za zniknięcie córki, a Charlotte tłumaczy, że spuściła dziewczynkę z oczu dosłownie na kilka sekund, ale to nic nie daje. Wszyscy zaczynają obarczać ją winą: media, policja, rodzina, a nawet znajomi. Przyjaźń kobiet zostaje wystawiona na bardzo ciężką próbę. Czy przetrwa ? Czy mała Alice znajdzie się cała i zdrowa? A może w całej tej historii jest jakieś drugie dno, jakaś tajemnica?

Książka to thriller, który cały czas gra na naszych emocjach, która nie da o sobie długo zapomnieć. To też książka, która pokazuje, że pozory czasem mylą, że wydaje nam się, że kogoś naprawdę dobrze znamy, a okazuje się, że nie znamy do końca tajemnic, które ludzie skrywają. Nasze bohaterki będą musiały zdecydować, czy wzajemnie sobie pomóc, gdy sytuacja zaczyna się komplikować, bo właśnie te liczne sekrety zaczynają wychodzić na jaw. W książce mamy dwie równorzędne opowieści z punktu wiedzenia obu pań: Harriet i Charlotty. Książka na pewno zmusza do refleksji, poza tym emocje, emocje i jeszcze raz emocje i to tak konkretnie, ale chyba dobra książka powinna tak robić, naprawdę ciężko było odłożyć czytanie na później ;-). Czytając zastanawiałam się cały czas co ja bym zrobiła, jak bym postąpiła, zastanowiłam się czy moje przyjaciółki mogą skrywać jakieś sekrety o których nie powiedziały. No i historia, która może przydarzyć się każdemu. Polecam :-)




Tytuł: "Jak mogłaś "
Autor: Heidi Perks
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 365
Cena okładkowa: 36,90 zł
Wydawnictwo: Otwarte

4 komentarze:

  1. bardzo ciekawa pozycja :) z chęcią przeczytam jak wpadnie mi w księgarni lub w bibliotece w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolę sobie nawet tego nie wyobrażać...ale poczytać mogę;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka idealnie trafia w mój gust 😊 Super! 👌

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie jutro ukaże się na blogu moja recenzja tej książki. Polecam każdemu,wstrząsa, zaskakuje i daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger