"Zielnik - jedzenie i domowe kuracje z łona natury" Lisen Sundgren
Ta książka, to taki mały skarb. Bo jest to po trosze i książka kucharska i poradnik dla działkowców i informator o zdrowiu, a przede wszystkim jest przewodnikiem po dziko rosnących roślinach jadalnych. Jeśli chodzi o zioła i ich zastosowanie w kuchni i dla zdrowia, to ja jestem jak najbardziej za, bo nie raz już ratowałam siebie i moją rodzinę przy ich pomocy :-)
Dzięki zielnikowi nauczymy rozpoznawać się jadalne rośliny, oraz poczytamy jak można je wykorzystać w kuchni, oraz domowych kuracjach i nie tylko, bo autorka podpowiada jak użyć ich do pielęgnacji skóry. Przepisów jest około 80, są proste i smaczne. Możemy je zmieniać i modyfikować pod siebie. Jeśli chcemy poprawić stan naszej skóry znajdziemy tutaj proste receptury na kąpiele, peelingi, napary, maseczki, kremy do twarzy, czy okłady.
Autorka opisuje jak pozyskiwać rośliny dziko rosnące, jak zbierać, suszyć, czy mrozić. Przy każdym opisie danej rośliny znajdziemy jej zdjęcie, dowiemy się do jakiej rodziny należy, jaką ma formę, jakie są jej cechy, w jakich miejscach możemy ją znaleźć, kiedy najlepiej ją zbierać, jak pachnie i jaki ma smak, jak wykorzystać ją w kuchni, gdzie suszyć i jakie ma działanie na nasze zdrowie :-)
Rozdział przepisy został podzielony na: przystawki i dania główne, dodatki i przekąski, sosy i dodatki smakowe, słodkości, wypieki i różności, smoothies i soki, inne napoje i kuracje i pielęgnacja :-) Przepisy są bardzo ciekawe. Możemy przygotować duszoną kapustę z pokrzywami, sałatkę z koniczyny, dzikie chipsy, marchewki z krwawnikiem, olej ziołowy, krem z orzechów nerkowca, różne zdrowe syropy, lody z nerkowca z dzikimi ziołami i jagodami, dzikie ciastka z ziaren i wiele innych ciekawych potraw i słodkości :-)
Książka to prawdziwa skarbnica wiedzy na temat roślin. Bardzo ważne jest to, żeby w czasach, których żyjemy korzystać z natury ile się da. Niestety zanieczyszczenia, nie do końca zdrowa żywność, to wszystko powoduje wiele chorób, spadek odporności i nie wpływa dobrze na nasze zdrowie. Musimy (oczywiście jeśli chcemy) wspomagać się tym, co daje nam natura, czyli ziołami. Dzięki książce nauczymy rozpoznawać się te, które mogą przynieść nam wiele dobrego, dowiemy się jak wykorzystać je w kuchni i kosmetyce. Nauczymy się jak i kiedy rośliny zbierać, suszyć i wykorzystywać. U mnie w domu zawsze jest pokrzywa, rumianek, nagietek, ostatnio krwawnik, mniszek, majeranek (super na katar), macierzanka (na górne drogi oddechowe, kaszel, odporność) i ciągle czytam, szukam i wyszukuję kolejne zioła. Uwielbiam takie książki (zielniki) pełne nowinek, dobrych nowinek, które mogą nam pomóc. Zioła stosowałam i będę stosowała nadal i będę dalej szukać nowych, bo wiem, że nam pomagają, oczywiście jeśli stosujemy je rozsądnie :-) "Zielnik - jedzenie i domowe kuracje z łona natury" to świetna książka, którą bardzo, a to bardzo Wam polecam :-)
Tytuł: "Zielnik - jedzenie i domowe kuracje z łona natury"
Autor: Lisen Sundgren
Okładka: twardaStron: 256
Cena okładkowa: 49,90 zł
Wydawnictwo: Marginesy
Interesujaca książka. Ciekawe, czy zaskoczyłaby czymś mojąMamę :)
OdpowiedzUsuńKolejna pięknie ilustrowana pozycja książkowa...świetna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Dla mnie to książka idealna :). O ile z rozpoznawaniem nie mam problemu, to z pozyskiwaniem i wykorzystywaniem jest już słabiej :)
OdpowiedzUsuńWarto zapoznać sie z tą książką. Uważam, że wiedzy nigdy za wiele, tym bardziej jeśli dotyczy roślin, które nas otaczają, a możemy je wykorzystać dla zdrowia i urody.
OdpowiedzUsuńLubię gotować ale takiej książki u siebie nie mam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelakie ksiazki o roslinach a ta mnie zaciekawiłas muszę sobie ją zoabczyc w realu bo tego typu ksiazke juz troche mam i nie che dublowac. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń