"Paleo na słodko" Katarzyna Karus - Wysocka
Są takie książki, które zjadłoby się razem z okładką, bo wyglądają tak apetycznie, tak samo ich zawartość. Do takich właśnie książek należy "Paleo na słodko" Kasi Karus - Wysockiej, która tworzy i prowadzi słodki blog paleo Cookitlean.pl. Autorka była też współautorką "Polskiego przewodnika paleo". Pani Kasia podkreśla, że uwielbia przygotowywać słodkości i nie boi się wyzwań, a dowodem na to jest ta oto właśnie książka, która swoją premierę miała 3 października 2018 roku, a ukazała się nakładem Wydawnictwa Publicat.
Zacznę od tego, że książka jest po prostu cudowna. Kusi pięknymi zdjęciami i ciekawymi przepisami na pyszne słodkości. Wszystkie przepisy są bez glutenu, bez nabiału i bez cukru, dlatego bez problemu mogą z nich korzystać osoby borykające się z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi. Nie oznacza to, że nie mogą inni, bo oczywiście jeśli mają tylko chęci do wypróbowania zdrowych słodkości to jak najbardziej. Na pewno sporo przepisów przypadnie do gustu weganom, według mnie przypadnie wszystkim do gustu, bo autorka zamieściła też wiele informacji o zamiennikach, więc każdy dopasuje dany przepis do siebie. Oprócz tego znajdziemy tu wiele porad i złotych rad, które ułatwią nam przygotowanie słodkości.
Przechodzimy do przepisów, które zaczynają się od przepisów podstawowych takich jak beza bez cukru, ganasz czekoladowy, krem kokosowy, różnego rodzaju biszkopty pieczone na różnych mąkach, wafelki do lodów. Kolejny rozdział to cudowne torty: tort Czarny Las, czy naked cake są cudowne, od tortów przechodzimy do ciast i tart. Są tutaj takie pyszności jak buraczane brownie, hiszpańskie ciasto pomarańczowe, leśny mech, pavlova z rabarbarem czy tarta banoffee. Babeczki i ciasteczka to muffinki, cantucci, tarteletki, makaroniki, czy pączki, oraz wiele innych. Kolejne są lody i tutaj przepadłam, bo lody uwielbiam, a jeszcze bardziej batoniki, czekoladki i trufle, no rewelacja. Na pewno zrobię w pierwszej kolejności kulki orzechowe i trufle malinowe, a potem resztę. Kolejny rozdział to szybkie i proste. Znajdziemy tutaj przepisy na desery takie jak panna cotta z sosem pomarańczowym, mus czekoladowy z bitą śmietaną, pieczone jabłka, smoothies, żelki, naleśniki i gofry. Ostatni rozdział to bez pieczenia. na końcu znajdziemy indeks składników i bibliografię.
Każdy przepis opatrzony cudownym zdjęciem. Przepisy czytelne, dokładnie opisane, bo znajdziemy tutaj informację o czasie przygotowania, pieczenia, ile porcji wyjdzie z podanych składników. Na dole każdego przepisu mamy też informację, czy dany przepis jest bez nabiału, glutenu, jajek i cukru, oraz czy jest wegański i zgodny z protokołem autoimmunologicznym. Wszystkie przepisy bardzo ciekawe i apetyczne. Nie wyobrażam sobie życia bez słodkości. Wiadomo na każdym kroku ze względu na zdrowie sobie je ograniczamy, albo ich odmawiamy. Nie jestem fanką sklepowych słodyczy, choć czasem zdarzy mi się coś kupić, ale domowe wypieki, desery czy inne słodkości jak najbardziej, a jak są jeszcze zdrowe to już super. Te, które znajdziemy w książce do takich należą, więc bez obaw możemy próbować różne zrobić samemu w domu. Już trzymając książkę w rękach nie możemy oderwać od niej wzroku, a jak zajrzycie do środka to gwarantuję, że będziecie zachwyceni zawartością. Książka należy do tych z serii "must have" i tej w której wszystko co zobaczycie będziecie chcieli przygotować. Polecam ją wszystkim, nie tylko weganom, czy osobom z alergiami, czy nietolerancjami pokarmowymi, bo warto wypróbować takie pyszności i poeksperymentować w kuchni :-)
Tytuł: "Paleo na słodko "
Autor: Katarzyna Karus - Wysocka
Okładka: twardaStron: 272
Cena okładkowa: 54,00 zł
Wydawnictwo: Publicat
Już samo wydanie i ilustracje bardzo zachęcają. 😊
OdpowiedzUsuńKsiążka zdaje się idealna dla mnie <3
OdpowiedzUsuńO raju... Można dostać ślinotoku od samego przeglądania. :D
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNa pewno masa świetnych przepisów w niej się znajduje :)
OdpowiedzUsuń