Słonecznikowiec
Hej :) Po świętach jak zwykle trochę przepisów na nowe ciasta będzie, pozbierałam i ja, także w najbliższych dniach ciastowo u mnie, no nie tak całkiem, ale :) Ja robiłam tylko to, bo stwierdziłam, że i tak wszędzie przesyt będzie to po co. Na to ciacho miałam ochotę już dłuższą chwilę, tak mnie kusiło, ale jakoś zawsze coś innego wpadało. Powiem Wam, że fajne jest, nie takie słodkie jak by się wydawało. Ciasto bardzo czekoladowe, do tego masa z kajmakiem i karmelizowanym słonecznikiem, a na górze ubita śmietana bez cukru z dodatkiem kakao i posypane to wszystko również słonecznikiem. Pychota :)
Inspiracja: klik
- 300 g gorzkiej czekolady
- 190 g masła
- 6 jajek
- 160 g cukru
- 150 g maki pszennej
- 4 łyżeczki proszku do pieczenia
300 g gotowej masy kajmakowej
300 g słonecznika łuskanego
100 g cukru
60+200 g masła
4 łyżki mleka
250 ml zaparzonej kawy
400 g śmietany 30%
1 łyżka kakao
Po upieczeniu pozostawiamy do wystygnięcia a potem siekamy trochę nożem. Mikserem ubijamy masło na puszystą masę, dodajemy kajmak i 2/3 słonecznika. Blat nasączamy kawą, wykładamy na niego masę, przykrywamy drugim blatem, nasączamy go kawą i ciasto wstawiamy do lodówki. Śmietanę ubijamy, pod koniec dodajemy łyżkę kakao, wykładamy całość na wierzchni blat i posypujemy słonecznikiem.
Ja też wróciłam od mamy z przepisami, które królowały na świątecznym stole, m.in. jest przepis na słonecznikowiec! :))) Ciasto przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne dla oka,a dla podniebienia pewnie raj:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :-) muszę zrobić takie jak już wszyscy odpoczną od słodkości :-)
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ale kusi, oj kusi ;)
OdpowiedzUsuńAch...te Twoje ciasta, jak zawsze smakowite, ślinka cieknie do kolan :)
OdpowiedzUsuńMasz ręke do ciast piętrowych ,fajne.
OdpowiedzUsuńOj za mną tez chodzi to ciacho:) Słyszałam ze jest pyszne!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne ciacho :)
OdpowiedzUsuńMusi być przepyszne:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym cieście, muszę w końcu zrobić :) Wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńoo.. widziałam już gdzieś podobne- też kusi mnie do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuńZnam to ciasto, jest przepyszne :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, pewnie też świetnie smakuje!!
OdpowiedzUsuńDla mnie furorę robi karmelizowany słonecznik! :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne! Masę ze słonecznikiem uwielbiam!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słonecznik, muszę takie ciasto zrobić. Mniam, tak pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńZawsze mi się podobała nazwa tego ciasta...to jak naukowiec. :)))
OdpowiedzUsuńAle pyszności! Następnym razem zostaw mi kawałek;)
OdpowiedzUsuńKocham i słonecznik i kajmak.. I czekoladowe ciasto. Chyba doszukałam się idealnej kompozycji smaków! :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda! :)
miałam niewątpliwą przyjemność degustować... placek jest oryginalny i wyjątkowy w smaku!! :))
OdpowiedzUsuńTo jest cała masa pyszności. Ciasto, które chętnie bym zjadła i na które napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńo mamusiuuu, kocham słonecznik, a jak już jest w cieście....omnomnom, jadę:D
OdpowiedzUsuńgdzieś kiedyś zapisałam przepis i tak zapomniałam o nim :P
OdpowiedzUsuńSłonecznika na slodko jeszcze nie próbowałam nigdy. Ciasto prezentuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda to ciacho, najlepiej ta słonecznikowa warstwa mmm :-))
OdpowiedzUsuńTeż mnie to ciacho kusi ogromnie :) Tobie wyszło wspaniale :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, tak też pewnie smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zapraszam do mnie w wolnej chwili