"Szlam" Andrzej Mathiasz



O książce czytałam wiele dobrego. Dlatego też postanowiłam ją sobie zamówić w księgarni internetowej Inverso. Powiem Wam, że się nie zawiodłam. Czytało się super, książka jest naprawdę dobra :-)

W sercu lubelskiej starówki dwie licealistki znajdują część męskiego ciała. Na pobliskim podwórku zostaje znaleziona reszta zwłok mężczyzny. Prokurator Adam Szmyt, komisarz Aneta Brudka i psycholożka Magdalena Choroba zajmują się prowadzeniem dochodzenia w tej sprawie. Niestety zabójca jest nieuchwytny, a niedługo potem znalezione zostaje kolejne ciało. Śledztwo toczy się powoli, a nasza trójka, która ma złapać mordercę wcale za sobą nie przepada. Żeby wszystko ruszyło do przodu muszą nauczyć się ze sobą współpracować i tolerować się nawzajem. Czy im się to uda? Czy uda im się złapać brutalnego mordercę ?

Dobre to było :-) Książka trzyma w napięciu od samego początku. Fabuła jest wciągająca, bohaterowie wyraziści z różnymi charakterami. Historia jest dość brutalna, bo morderca najpierw puszcza dziecięcą wyliczankę, następnie uderza w głowę. Wtedy ofiara traci przytomność, a on odcina ofierze przyrodzenie. Ofiarami są mężczyźni. Mimo tej brutalności książka bardzo wciąga. Byłam bardzo ciekawa kto stoi za tymi zbrodniami i dlaczego ofiary to mężczyźni. Autor umiejętnie wodzi nas za nos, jak się nam wydaje, że już wiemy kto jest mordercą, to zaraz okazuje się, że nie, że się myliliśmy. W książce znajdziemy też dużo czarnego humoru. Można naprawdę mimo brutalnych wydarzeń pośmiać się i to naprawdę mocno. Są tu też ważne tematy, które porusza autor. Mianowicie pedofilia, alkoholizm i gwałty. Całość tworzy niezłą mieszankę, która wypada naprawdę rewelacyjnie. Czekam na kolejne książki autora, a Wam polecam :-) 

Tą i wiele innych książek kupicie w księgarni internetowej Inverso.pl


Tytuł: "Szlam"
Autor: Andrzej Mathiasz
Okładka: miękka 
Stron: 415

6 komentarzy:

  1. Warto przeczytać, skoro tak pozytywne wrażenia pozostawia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też słyszałam o tej książce wiele dobrych opinii :) Przeczytam przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę drastyczne:) ale lubię takie,więc nie widzę przeszkód by przeczytać. Póki co jednak czytam zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Troche się obawiam tej brutalności ale skoro mimo to jest świetna to może po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie czekam, aż siostra skończy czytać i ja zacznę. :) Jak na razie jest zachwycona

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger