Ciasto góra lodowa



Dzień dobry :-) Ostatnio mój syn zajął się wyszukiwaniem ciast, które chętnie by zjadł :-) Pierwsze które wyszukał to góra lodowa. Na blogach ostatnio to ciasto królowało, ja miała okazję, żeby zrobić. Ciasto jedno z lepszych jakie jadłam, smakowało wszystkim, delikatne, nie przesłodzone, no rewelacja. Przepis znalazłam tutaj. Jedyne co mogę, to polecić Wam do zrobienia, a zobaczycie, że Was zachwyci :-) Polecam i miłego dnia życzę :-)

Blaszka 24x34 cm

Składniki ciasto:

  • 6 jajek L
  • 3/4 szklanki drobnego cukru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2 łyżki gorzkiego kakao
  • szczypta soli
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • do nasączenia (kawa, można do niej dodać likier do smaku lub 1/2 szklanki przegotowanej wody z sokiem z cytryny, ja skorzystałam z tej opcji ze względu na dzieci)


1.Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Zmniejszamy obroty miksera. Teraz stopniowo zaczynamy dodawać cukier, po nim po jednym żółtku, cały czas miksując. 
2. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i kakao. Stopniowo dodajemy do masy i mieszamy albo drewnianą łyżką, albo delikatnie na niskich obrotach mikserem.
3. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy ciasto, wyrównujemy górę. Pieczemy w 180 stopniach około 30 - 35 minut. Po upieczeniu studzimy i kroimy na dwa blaty.

Masa budyniowa:

  • 3 szklanki mleka 2%
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 żółtka
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 2 budynie śmietankowe (2x 40 g bez cukru)
  • 250 g masła (temp. pokojowa)


1. 2,5 szklanki mleka gotujemy z cukrem. Do miseczki dajemy pozostałe mleko, dodajemy 2 żółtka, budynie i łyżkę mąki. Miksujemy. 
2. Jak mleko się nam zacznie gotować przygotowany płyn wlewamy do mleka i gotujemy budyń. Pamiętajmy o ciągłym mieszaniu. Studzimy co jakiś czas mieszamy. Budyń może być letmi.  
3. Masło ucieramy na puszystą masę i stopniowo dodajemy ugotowany, wystudzony/letni budyń. 

Polewa z mleka w proszku:

  • 2 szklanki mleka w proszku + 1 czubata łyżka
  • 1 czubata łyżka gorzkiego kakao
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki wody
  • 200 g masła
  • około 200 g okrągłych biszkoptów


1. Do garnuszka wlewamy wodę, dodajemy cukier i masło. Gotujemy do rozpuszczenia się składników. 
2. Zdejmujemy z ognia i do ciepłego płynu dodajemy 2 szklanki mleka w proszku. Miksujemy mikserem do połączenia się składników.
3. Masę dzielimy na 2 w miarę równe części: do jednej dodajemy czubatą łyżkę mleka w proszku i miksujemy, do drugiej dodajemy czubatą łyżkę kakao i miksujemy.

Biszkopty kroimy na połówki !!!

Przełożenie ciasta:
biszkopt (nasączony naparem kawy lub wodą z cytryną) - połowa masy budyniowej - biszkopt (nasączamy również naparem) - druga połowa masy budyniowej - biszkopty układamy na sztorc (troszkę wciskając je w masę), obok siebie - teraz bierzemy łyżki i polewą jasną i czekoladową robimy mazaki, esy floresy wedle uznania i naprzemiennie. Najpierw ciemna, potem jasna do całkowitego wykorzystania obu polew. 

Ciasto wkładamy na minimum 12 godzin do lodówki. 





17 komentarzy:

  1. Od dłuższego czasu mam w planach zrobić to ciasto :) Twoje wyszło rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie wygląda :). Tak na imieniny

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwię się, że wybrał takie ciasto ten Twój synek! Bombowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo słyszałam o tym cieście i w końcu chyba zdobędę się na jego wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się prezentuje, nie dziwię się, że królowało na blogach. Az chce się zrobić

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli mówisz, że jedno z lepszych, jakie jadłaś, to na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też je robiłam, pyszne jest tylko u mnie nie było aż tak fotogeniczne, więc muszę kiedyś powtórzyć żeby wrzucić przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowne, wszyscy byli zachwyceni. wyszlo nawet lepiej niz na obrazku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Pierwszy raz słyszę o takim cieście, ale już mam ochotę je upiec :) Jako bardzo zabiegana i zapracowana osoba najczęściej zamawiam najróżniejsze wypieki online, aczkolwiek hobbystycznie czasem lubię zaszyć się w kuchni i eksperymentować z piekarnikiem w roli głównej. Z chęcią skorzystam przy tym z Twoich przepisów i podzielę się efektami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Będę robić :)
    Na jaką blaszkę jest przepis?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger