Czytam z Legimi - "A ja żem jej powiedziała" Katarzyna Nosowska



Książki byłam ciekawa bardzo. Opinie na jej temat są różne jak to zwykle przy książkach bywa, ale żeby się rzeczywiście przekonać jaka jest naprawdę to musiałam ją przeczytać, bo czasem książki, które były mega zachwalane wcale mi się nie podobały i odwrotnie. Powiem Wam szczerze, że czas spędzony przy lekturze książki nie był czasem straconym. Książkę przeczytałam w wersji elektronicznej na Legimi

Czytając książkę, można było się wzruszyć, czasem nieźle pośmiać, a czasem po prostu przyznać Pani Kasi rację. Książka to zbiór jej przemyśleń i spostrzeżeń, na różne tematy. Poczytamy tutaj o show biznesie, jedzeniu, które autorka uwielbiam, o różnych dietach, miłości i rodzinie. Pani Kasia jest niezwykle spostrzegawczą osobą, co pokazuje w książce, umie też wyciągać wnioski. Autorka nie szczędzi naszych celebrytów,a tekst o Pani Kardashian i całej jej rodzinie to prawdziwy majstersztyk, uśmiałam się bardzo :-) Oprócz, krótkich i zabawnych felietonów są też i poważne, takie które wzruszą i przyprawią o zadumę. Książkę czyta się super, na pewno szybko. Lekko napisana, można śmiało powiedzieć, że nawet za krótka, bo tak szybko się czytało. Przemyślenia którymi dzieli się autorka są odważne i szczere, to o czym pisze na pewno jest mi bliskie i nie tylko mnie, myślę, że wielu kobietom. Oto słowa autorki, które spodobały mi się bardzo i się oczywiście przyłączam i takie też mam zamiary ha ha : Nie zdziadzieję !, Moje spojrzenie nie zmatowieje!, Nie przestanę marzyć! i na koniec Elo, elo Wasza mać :-) 

Szanuję Panią Kasię za to, że jest, że nie wyskakuje mi z lodówki, że nie ma jej prawie w każdej reklamie. Książka pokazuje, że to osoba, która ma do siebie dystans, pisze mądrze i szczerze. Człowiek czytając ją zastanowi się nad kilkoma poruszonymi tematami, a to już dużo. Mnie się podobała bardzo, jedyny minus to to, że jest za krótka, ale mam nadzieję, że będzie następna :-)

"A ja żem jej powiedziała, Kaśka ...
Nie mogłabyś zastąpić Magdy Gessler. Tobie smakuje po prostu wszystko. Zamówiłabyś całą kartę, poprosiła o dokładkę, a skórką od chleba wyżarła resztki z patelni . "




3 komentarze:

  1. Do tej książki, jakoś mnie nie ciągnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ja ostatnio nawet w rękach, ale odpuściłam sobie.

    Zapraszam mnie przy okazji :)

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam juz o tej książce :) Muszę ją dopaść :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger