Galaretka z borówką amerykańską i jogurtem

Galaretka z borówką amerykańską i jogurtem



Hej :) Uffffff, no nie wyrabiam :( Już chcę, żeby trochę się ochłodziło, choć na chwilkę. Na te upały taki oto deserek zimny, dla ochłody jak znalazł :) Galaretka, borówka amerykańska i jogurt naturalny. Pyszne i lekkie zestawienie :) Miłego tego upalnego dnia Wam życzę :) Ja idę wkładać ogórasy do słoików, bo czekają na mnie od wczoraj ;)) 

Inspiracja: tutaj

Składniki:
  • galaretka ( u mnie owoce leśne)
  • ok. 500 ml jogurtu naturalnego
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 3-4 łyżeczki stewii
  • owoce

Galaretkę przygotowałam zgodnie z przepisem na opakowaniu. Musimy ją przestudzić - musi być letnia. Do pucharków wrzucamy trochę owoców. Zalewamy galaretką. Teraz musimy przygotować sobie coś, do czego będziemy mogli włożyć pucharki i je oprzeć. Ja pucharki włożyłam do wyższego pudełka, które wstawiłam (pochylone) do blaszki i potem do lodówki na jakieś 30-40 minut. W międzyczasie przygotowałam jogurt. Żelatynę namoczyłam w 4 łyżkach wody, gdy napęczniała dodałam troszkę gorącej wody, żeby się nam ładnie rozpuściła. Można też szklankę włożyć do rondelka z ciepłą wodą. Jogurt osłodziłam stewią. Do szklanki z rozpuszczoną żelatyną dodać 1 łyżkę jogurtu, wymieszać i przelać do reszty jogurtu. Ja do jogurtu wrzuciłam jeszcze borówki. Tak przygotowany jogurt przelewamy na zastygniętą galaretkę i wstawiamy na 30-40 minut do lodówki. :)


"Wyśmienite sałatki" 60 najlepszych przepisów

"Wyśmienite sałatki" 60 najlepszych przepisów



Książka "Wyśmienite sałatki to zbiór przepisów stworzonych i przetestowanych przez czytelników miesięcznika "Przyślij przepis". Znajdują się w niej sprawdzone kompozycje na lekki lunch, spotkanie z przyjaciółmi i nie tylko. Sałatki na każdą okazję. Smaczne i kolorowe :) 

Oto kilka z nich :)
Szpinakowa z kabanosami


Składniki:
  • 10 dag szpinaku
  • 4 plastry żółtego sera
  • 2 kabanosy
  • 3-4 pomidorki koktajlowe
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki octu jabłkowego
  • sól 

Szpinak myjemy, osuszamy i wykładamy na półmisek. Układamy na nim ser. Kabanosy kroimy w krążki, czosnek w cienkie plasterki i smażymy oba składniki 3 minuty na rozgrzanym oleju. Pomidorki kroimy na połówki. Miód podgrzewamy, gdy się rozpuści, wlewamy do niego ocet. Mieszamy z kabanosami, pomidorami i czosnkiem. Wykładamy na ser i szpinak.

Na te upały to najbardziej podoba mi się ta owocowa :)))

Koktajlowa z krewetkami i uszkami

Sałatka lodowa z mozzarellą

Książka zawiera bardzo różnorodne przepisy na sałatki. Każdy znajdzie coś dla siebie. Składanki są ogólnodostępne. Sałatki łatwe i raczej szybkie w przygotowaniu. Każdy przepis opatrzony jest zdjęciem. które jeszcze bardziej zachęca do jej zrobienia i dobrze, bo ja zdjęcia bardzo lubię ;) Jeśli chodzi o sałatki to ja rzadko korzystam z książek z przepisami na nie, jakoś sama zawsze coś wymyślam i do tej pory były zjadliwe he he, ale cieszę się, że mam ta książkę, bo będę czerpać z niej inspiracje i sałatki też na pewno wypróbuję. Książkę mogę Wam polecić, bo warto mieć taką pozycję u siebie na półce :) 

Za książkę dziękuję:

http://www.burdaksiazki.pl/

Lekko i szybko czyli makaron bób i warzywa

Lekko i szybko czyli makaron bób i warzywa


Ufff... gorąco trochę ;) Nawet gotować się nie chce. Ostatnio robiłam eksperyment z bobem - czyli czy moje dziecko go zje he, he. No zjadł i nawet jak mówił mu posmakował, bo dla niego smakowo to było coś jak pestki dyni, no może coś w tym jest, a po drugie miał obiecane kino i bajkę Samoloty 2, więc to też go zdopingowało ;). Bób postanowiłam zrobić z makaronem, kukurydzą, papryką i dużą ilością natki. Wyszło bardzo smacznie ;)


Składniki:
  • makaron
  • bób
  • 1/2 papryki czerwonej
  • kukurydza
  • sól
  • 1 ząbek czosnku
  • cebula 
  • natka pietruszki
  • olej kokosowy do smażenia

Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu. W garnku zagotowałam wodę, posoliłam i do gotującej się wrzuciłam bób. Gotowałam jakieś 10 minut. Przełożyłam na sitko i przelałam zimną wodę. Jak troszkę przestygł, to obrałam ze skórek. Na patelnię dałam troszkę oleju kokosowego, wrzuciłam pokrojoną paprykę, cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Potem dorzuciłam kukurydzę, ugotowany makaron, doprawiłam solą, na koniec dałam bób i natkę pietruszki. Wymieszałam i gotowe :)


Muffinki jagodowo - kokosowe mniam :))

Muffinki jagodowo - kokosowe mniam :))



Hej :) No deskę mam i ja ;) Na razie taka, bo nie miałam czasu nad nią popracować. Na pewno nie ostatnia, bo mam na nie fazę, bardzo podobają mi się zdjęcia na deskach i już mam trochę pomysłów na kolejne.. Tu podziękowania dla Karoli i jej taty. Karola zamówiła, tato przytargał ;))
Dzisiaj u mnie przepis na babeczki z jagodami i jakoś tak myślałam, co do nich jeszcze dodać i wrzuciłam wiórka kokosowe. Smak wyszedł jak dla mnie idealny. Kokos super pasuje do jagód. Polecam, a ja robię dziś druga porcję, bo zniknęły szybciutko ;)

Składniki na 18 sztuk:
  • 2 szklanki mąki
  • 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 100 gram cukru
  • 1 łyżka miodu
  • 150 ml jogurtu naturalnego ( ja dałam typu greckiego)
  • 150 ml oleju rzepakowego
  • 2 jajka
  • 6 łyżek kokosu
  • jagody

Składniki sypkie dajemy do jednej miski i mieszamy, mokre dajemy do drugiej miski i mieszamy. Do mokrych dodajemy stopniowo suche i mieszamy. Na koniec dodajemy jagody i jeszcze raz delikatnie wymieszałam. Nakładamy do papilotek i pieczemy w 200 stopniach około 15-20 minut. Studzimy, można posypać cukrem pudrem :)


http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/jagodowe-lato

Pyszne marchewki pieczone w piekarniku ;)

Pyszne marchewki pieczone w piekarniku ;)



Hej :) Nie ma to jak młoda marchewka pieczona w piekarniku. Powiem Wam, że pyszności normalnie. U mnie takie malutkie, ale do takiego pieczenia nadadzą się też większe :) Szybkie do przygotowania, jako dodatek do obiadku idealne :) Obiad u mnie wegetariański, bo właśnie marchewka, młode buraczki i młode ziemniaczki z pesto z brokuła - wpis tutaj


Składniki:
  • młode marchewki
  • oliwa
  • miód

Marchewkę umyłam, wrzuciłam do naczynia żaroodpornego, pokropiłam oliwą i wymieszałam. Pieczemy w 180 stopniach jakieś 15 minut (moje marchewki małe, więc trzeba sprawdzać), jak będą robiły się miękkie, wyciągamy i dodajemy miód (u mnie 2 łyżeczki) mieszamy i wkładamy jeszcze do piekarnika na jakieś 5 minut. Polecam, bo pyszne :))


Kokardki z kurczakiem i nie tylko ;)

Kokardki z kurczakiem i nie tylko ;)



Hej :)) Mniam, mniam makaron :)) Tym razem z kurczakiem, słonecznikiem, suszonymi morelami, pomidorem i dużo natki pietruszki :) Tak jak lubimy :) 

Składniki:
  • makaron u nas kokardki Malma
  • 2 filety z kurczaka
  • 2 marchewki
  • garść suszonych moreli
  • garść słonecznika
  • kurkuma
  • natka pietruszki
  • 2 większe pomidory
  • sól
  • pieprz
  • olej kokosowy do smażenia

Makaron gotuje al'dente. Kurczaka podsmażam na oleju, dodaję startą na tarce marchewkę, pokrojone suszone morele, słonecznik, doprawiam kurkumą, solą i pieprzem. Pod koniec smażenia wrzucam pokrojone pomidory, natkę pietruszki i jeszcze chwilkę smażę. Jeśli trzeba to doprawiam. Wrzucam makaron, dokładnie mieszam i gotowe :)


Jo Nesbo "Syn"

Jo Nesbo "Syn"



Jo Nesbo "Syn" to kolejny, wciągający kryminał. Jego powieści na pewno już znacie z Harrym Hole, norweskim policjantem w roli głównej. "Syn" to pierwsza powieść, którą czytałam bez niego. 

Książka przedstawia historię Sonny'ego Lofthusa, który odsiaduje wyrok w najlepiej strzeżonym więzieniu z Oslo. Jest synem policjanta, bardzo chciał pójść w ślady ojca i zostać stróżem prawa, ale jego życie z dnia na dzień zmienia się i legło w gruzach. Ojciec popełnia samobójstwo. Sonny popada w tarapaty i trafia do więzienia. Ojciec w pożegnalnym liście przyznaje się do współpracy z mafią narkotykową. W więzieniu chłopak dowiaduje się całej prawdy o skorumpowaniu policji, powiązaniu z mafią. Historia, którą usłyszał stawia samobójstwo ojca w zupełnie innym świetle. Sonny zaczyna wymierzać sprawiedliwość. Karze wszystkich winnych. Intryga goni kolejną.

Książkę czyta się szybko, wciąga jak poprzednie. Czyta się ją z dużo przyjemnością. Według mnie jest trochę inna niż poprzednie powieści z Harry, coś jej brakuje. Może takie było zamierzenie, bo to w sumie inni bohaterowie i inna opowieść. Jest godna polecenia na pewno, ciekawa i wciągająca. Sama jestem zdziwiona, że tak mi się spodobały powieści kryminalne ;) 

Za książkę dziękuję:

http://publicat.pl/

Kuskus, jagody i morele :)

Kuskus, jagody i morele :)



Hej :)) Oj jakaś zmęczona dzisiaj jestem :( nie wiem czy to pogoda, czy co. U mnie dzisiaj coś lekkiego, może być na kolacje, śniadanie, jak kto lubi i woli :) Kuskus z odrobina cukru waniliowego, cynamonu i do tego jagody i morele. Tak sezonowo i lekko :) Miłego weekendu Wam życzę :)

Składniki:
  • 1/2 opakowania kuskusu u mnie Halina
  • 1 łyżka cukru waniliowego domowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • jagody
  • morele

Do kuskusu przed zalaniem woda dodałam cukry i cynamon. Resztę robiłam tak jak w przepisie na opakowaniu. Jak nam już napęcznieje, wrzucamy do niego umyte jagody i pokrojone morele, mieszamy i jemy :))



2 urodziny bloga i koktajl lub deser jak kto woli ;))

2 urodziny bloga i koktajl lub deser jak kto woli ;))



Hej :)) No w tym roku nie przegapiłam he he, bo w tamtym mi się coś ubzdurało, że później i dwa dni po fakcie pisałam o urodzinach bloga, za to w tym roku nie wiem czemu wlazł mi do głowy 14 lipca, patrzę, no nie, nie 14 tylko 16 lipca. To już dwa lata, oj zleciało strasznie. Dziękuję Wam bardzo, że jesteście, że zaglądacie, komentujecie. Napędzacie mnie tym bardzo. Na razie mam zapał i chęci. Mam nadzieję, że tak dalej będzie, bo uwielbiam to robić :)) Dobra teraz troszkę o deserze lub koktajlu jak kto woli. Ta wersja dla dorosłych, bo z likierem amaretto. Na dole biszkopty, pokruszone, kolejna warstwa to jagody, zmiksowane z bananami, jogurtem naturalnym i likierem właśnie, a na górze jagódki :))

Składniki:
  • 3 banany
  • 1,5 szklanki jagód
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • 3 łyżeczki likieru amaretto
  • kilka biszkoptów

Na spód pucharków kruszymy biszkopty. Obrane banany, umyte jagody wrzuciłam do miski, dodałam jogurt i likier, zmiksowałam blenderem. Wyłożyłam na pokruszone biszkopty i na górę dałam jeszcze kilka całych jagód :)) Pyszności :))

Sernik składany

Sernik składany


Przepis na sernik pochodzi z książki "103 ciasta Siostry Anastazji". Robiła go jakiś czas temu moja mama. Jest przepyszny, mnie zachwycił smakiem. Trochę roboty przy nim jest, ale warto. Połączenie biszkoptu orzechowego z dwoma warstwami sera, jedna z dodatkiem kakao i do tego masa również z orzechami. Pyszności :) Blaszka 33x23, może być większa, bo ciasto wychodzi wysokie. Ciasto jest tez dosyć drogie.

Składniki ciasto orzechowe:
  • 5 jaj
  • 10 dkg mąki pszennej
  • 20 dkg cukru
  • 5 dkg orzechów włoskich zmielonych
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywna pianę. Dodawać stopniowo do ubitych cukier i żółtka. Następnie dodajemy resztę składników, lekko mieszamy. Pieczemy w 180 stopniach jakieś 30 - 40 minut. Po upieczeniu dzielimy na 2 części.

Składniki ser I
  • 60 dkg sera
  • 30 dkg cukru pudru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 6 jaj
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 15 dkg margaryny

Margarynę ucieramy z cukrem i zmielonym serem, dodajemy po 1 żółtku i ucieramy. Ubijamy piane z białek, którą po ubiciu dodajemy do sera. Następnie dajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i lekko mieszamy. Pieczemy w temp. 160-180stopni przez 60 minut.

Składniki ser II:
  • 60 dkg sera
  • 30 dkg cukru pudru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 6 jaj
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 15 dkg margaryny
  • 2 łyżki kakao

Ser II przygotowujemy tak samo jak pierwszy z ta różnicą, że dodajemy kakao. 

Masa:
  • 20 dkg orzechów włoskich
  • 1 szklanka mleka
  • 3 jajka
  • 20 dkg cukru
  • 1 kostka masła lub margaryny

Orzechy drobno mielimy, sparzamy w szklance gorącego mleka. Jajka ubijamy z cukrem na parze, ucieramy kostkę masła, dodajmy ubite jajka, przestudzone orzechy i całość ucieramy. 

Przełożenie ciasta: ciasto - masa - ser II - masa - ciasto - masa - ser I - polewa


Pierogi z jagodami - mniam :))

Pierogi z jagodami - mniam :))



Hej :) Pierożki ja jagodami chyba wszyscy lubią, my też :) Mój młody zajadał się jak nigdy i miał ubaw z fioletowych ust, języka i zębów :D he he. W tamtym roku jakoś jagody mu nie przypadły, a teraz mlaska tylko na ich widok ;)). Przepis na ciasto wzięłam od mamy. Jest to chyba przepis Magdy Gessler. Ciasto wychodzi fajne, dobrze się lepi, więc polecam ;)) Całość z dodatkiem jogurtu greckiego, jagód i minimalnej ilości cukru.

Składniki na około 35 pierogów:
  • 3 szklanki mąki
  • szklanka gorącej wody
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 1 jajko
  • szczypta soli

Dodatkowo:
  • jagody
  • cukier do jagód i do posypania
  • jogurt naturalny typ grecki

Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy jajko, szczyptę soli i stopniowo wlewamy gorącą wodę. Zagniatamy ciasto. Jak ciasto będzie sprężyste, to ja je podzieliłam na porcje i każdą po kolei rozwałkowałam. Szklanką wycinałam koła. Do jagód dodałam łyżkę cukru i nakładałam na wycięte koła. Sklejamy brzegi. W dużym garnku zagotowałam wodę. Wrzuciłam część pierogów i gotowałam jakieś 3 minuty, do wypłynięcia na wierzch, ale ja zawsze gotuję jeszcze chwilę. Gotowe przekładamy na talerz. dajemy trochę jogurtu, jagód i posypujemy odrobiną cukru :)



Makaron z pesto z brokuła z dodatkiem naci selera

Makaron z pesto z brokuła z dodatkiem naci selera


Hej :)) U mnie dziś tak trochę nietypowo, bo pesto z brokuła i naci selera. Tak wykombinował mój mąż ;) Stwierdził, że wykorzysta już chwilę leżący w lodówce brokuł.  Wyszło smacznie, jak jadłam to nawet nie czułam, że to brokuł czy seler. Po prostu było pyszne. Muszę go pochwalić :))) 

Składniki:
  • 1/2 brokuła
  • nać selera - 3 duże liście
  • 2 średnie ząbki czosnku
  • garść orzeszków ziemnych bez soli
  • oliwa
  • sól
  • pieprz

Dodatkowo:
  • makaron, 
  • natka pietruszki do posypania

Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu. Brokuła mąż ugotował. Odcedził i przestudził. Do miski wrzucamy brokuła, czosnek, orzeszki, dajemy oliwę i miksujemy blenderem. Jeśli trzeba doprawiamy solą i pieprzem. Pesto przekładamy na ugotowany makaron, mieszamy i całość posypujemy natką pietruszki :)


Faszerowana mini cukinia

Faszerowana mini cukinia



Hej :) Kolejny raz w Biedronce kupiłam coś ciekawego ;) takie oto małe cukinie he i tak myślałam jak je tu zrobić. Wczoraj wybrałam się z taka jedną Ziutką na zakupy, no bo przecież wyprzedaże itd. he he, plany miałyśmy ambitne, ale wróciłyśmy z niczym :( jak to zwykle bywa. Ja zakupiłam w Home&You tylko takie właśnie mini naczynia do zapiekania, bo mi się już od dawna marzyły, a przecena była 50% to już byłam ucha-chana. Po drodze obmyśliłam jak zapiekę moje cukinie i  no mam już w czym, żeby było ciekawie ;))) Cukinia faszerowana kurczakiem, kukurydzą i mozzarellą, dodałam też do środka dużo natki pietruszki. Do tego ryż z kukurydzą, suszonym pomidorem, cukinią, którą wydrążyłam ze środka, natka i to wszystko przyprawione i zapieczone. Wyszło smacznie, mąż tylko pod nosem komentował, że pyszne he :))

Składniki:
  • 3 małe cukinie
  • 1 większy filet z kurczaka
  • 2 torebki ryżu gold parboiled Halina
  • kulki mozzarelli
  • suszone pomidory
  • kukurydza
  • natka pietruszki
  • sól
  • pieprz

Ryż ugotowałam. Cukinie wydrążyłam, zasoliłam i na chwile odstawiłam. Miąższ ze środka pokroiłam na drobne kawałeczki i zostawiłam do ryżu. Fileta podsmażam.Natkę pietruszki  pokroiłam. Do wydrążonej cukinii najpierw wkładałam naprzemiennie, kurczaka, kukurydzę i mozzarellę, posypuję natką. Spód naczynia nasmarowałam oliwą, tak samo zrobiłam tez z cukinią, włożyłam na środek cukinię. Ugotowany ryż wyjęłam z woreczków wrzuciłam do miski, dodałam pokrojony miąższ cukinii, kukurydzę, pokrojone suszone pomidory i natkę pietruszki. Wymieszałam i łyżką przekładałam dookoła cukinii. Całość zapiekłam w piekarniku w 180 stopniach jakieś 30 minut. Takich porcji wyszło 3 :)



Makaron z boczkiem, cukinią i gruszką

Makaron z boczkiem, cukinią i gruszką



Hej :)) Jak tam żyjecie w tym upale ?? Uff mnie jakoś ciężkawo. Na obiad też lekko i szybko, żeby jak najmniej przy kuchni stać. Tym razem makaron z czosnkiem niedźwiedzim, który kupiłam w Biedronce. Mają czasem takie fajne i ciekawe rzeczy ;) do tego boczek w plasterkach, żeby nie komplikować he he, cukinia, duża i soczysta gruszka, trochę kukurydzy i natka pietruszki. Smakowicie wyszło, a gruszka ulala fajnego smaku dodała :) 

Składniki:
  • makaron
  • boczek (u mnie plasterki)
  • 1/2 cukinii
  • 1 większa gruszka
  • kukurydza z puszki
  • cebula
  • natka pietruszki
  • sól
  • około 100 ml śmietanki 18%

Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Boczek pokroiłam w paseczki i podsmażyłam na patelni, dodałam pokrojoną w piórka cebulę. Cukinię i gruszkę również pokroiłam. Najpierw dodałam do smażenia cukinię, całość posoliłam. Wrzuciłam gruszkę, kukurydzę i pokrojoną natkę pietruszki. Dodałam śmietankę, doprawiłam i wrzuciłam ugotowany makaron. Wymieszałam i gotowe :)


Malinowy eton mess :)

Malinowy eton mess :)



Hej :)) Ale cieplutko ;)) Dla mnie troszkę za, ale wole to niż deszcz i zimno. Miało być jakieś ciacho, ale jakoś tak mi dzień intensywnie zleciał, że brakło mi sił, a młody domagał się czegoś słodkiego. Na słowo deser świecą się mu oczka tak je uwielbia, więc zrobiliśmy taki. Pyszny wyszedł, wiem, że kaloryczny, ale co tam chwila pysznej przyjemności też się człowiekowi należy ;))

Składniki na 3 pucharki:
  • 350 ml śmietany 30%
  • 2 łyżki stewii
  • maliny
  • kilka pokruszonych bez

Śmietanę ubijamy, nie do końca na sztywno (ma być gęsta). Część malin wrzuciłam do kubka, posłodziłam stewią i zabełtałam widelcem, żeby puściły sok. Do ubitej śmietany wrzuciłam pokruszone bezy, maliny ze stewią, wymieszałam i przełożyłam do pucharków. Górę przyozdobiłam całymi malinami i listkiem mięty :)


Placuszki z jagodami :)

Placuszki z jagodami :)



No i skusiła mnie Ola na te placuszki :)) No bardziej niż mnie mojego młodego, bo on jak usłyszy pancakes to już mu się oczka świecą :) To wyjścia już nie było. My też je lubimy, a wersja z jagodami normalnie rozpusta :) Od chyba roku robię je zawsze z tego samego przepisu, więc i tym razem ten sam. Do ciasta wrzuciłam tylko 5 łyżek jagód. Polecam :))

Składniki:
  • 1 1/2 szklanki mąki
  • 1 szklanka mleka
  • 3 łyżki roztopionego masła
  • 2 jajka
  • cukier waniliowy domowy
  • 2 łyżki cukru
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • jagody

Masło roztopić i zostawić do wystudzenia. Do miski wlać mleko, dodać jajka, cukier waniliowy i zwykły oraz sól. Wszystko razem zmiksować żeby składniki się połączyły. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodawać do masy. Na koniec dodać przestudzone masełko - zmiksować i dodać jagody. Delikatnie wymieszać.  Smażyć na rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu.




Pizza pieczona na kamieniu :)

Pizza pieczona na kamieniu :)



Jakieś dwa tygodnie temu dostałam od Emako właśnie taki kamień do pieczenia pizzy. Czytałam już o takich kamieniach bardzo dużo, ale nie był to produkt, który był mi niezbędny w kuchni, więc go nie kupowałam. Miałam zamiar, ale w dalszej przyszłości ;)

Pizza pieczona na kamieniu jest chrupiąca, ponieważ kamień pochłania wilgoć. Kamień nadaję się do pieczenia wszystkich drożdżowych wypieków takich jak bułeczki, chleb itd, nie tylko pizzy :). Ciepło rozchodzi się równomiernie, co gwarantuje szybkie pieczenie. Czas pieczenia pizzy to 10 minut. Do kamienia dołączony jest metalowy stojak, który ułatwia serwowanie potraw zaraz po wyjęciu z piekarnika. Średnica kamienia to 33 cm, grubość 1,5 cm. Kamienia nie wolno wkładać do nagrzanego piekarnika, bo może pęknąć. Ja najpierw włożyłam kamień i nagrzałam w piekarniku, następnie pizzę zsunęłam na niego. Można też pizzę ułożyć na kamieniu i włożyć do piekarnika i dopiero wtedy nagrzewać. Właśnie to jest minusem, bo ciężko na nagrzany kamień zsunąć pizzę, a nie ma dołączonej żadnej deski, ani nic co by ułatwiło tą czynność. Nie jest tak, że sobie nie poradzimy, bo w domu zawsze mamy jakąś deseczkę, która nam pomoże :) Nie wolno, go też myć detergentami, można przetrzeć szmatką lub umyć ciepłą wodą. Cieszę się, że go mam, bo pizza wychodzi naprawdę świetna i polecam Wam :) Jak wypróbujecie to zobaczycie różnicę. W sklepie kosztuje 49.99 zł tutaj.

Teraz przechodzimy do pizzy :)

Składniki na ciasto:
  • 1 szklanki maki pszennej
  • 30 g drożdży
  • 1 szklanka ciepłej (nie gorącej) wody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 3 łyżki oliwy z oliwy 
Dodatkowo:
  • brokuł
  • oliwki czarne
  • salami
  • cebula dymka z zieloną częścią
  • kukurydza
  • mozzarella
  • cukinia
  • papryka czerwona
  • ketchup łagodny
  • bazylia

Do kubka rozkruszyć drożdże, dodać cukier, 1 łyżkę mąki i trochę ciepłej wody. Dokładnie wymieszać i odstawić na chwilę, żeby zaczyn ruszył.
Resztę mąki wsypać do wysokiego naczynia, dodać resztę wody wymieszanej z oliwą z oliwek, sól i zaczyn. Wszystko dokładnie miksujemy. Odkładamy, przykrywamy ściereczką i czekamy, aż ciasto urośnie. 

W międzyczasie przygotowujemy składniki na pizzę. Brokuła podgotowałam. Kamień włożyłam do piekarnika i nagrzałam. Wyrośnięte ciasto wyjęłam na stolnicę obsypaną obficie mąką. Ciasto było mięciutkie i się kleiło, więc ja go jeszcze dodatkowo troszkę wyrobiłam (ma nadal pozostać miękkie). Uformowałam, do ketchupu dodałam bazylię, wymieszałam i rozsmarowałam po placku. Następnie układamy wedle uznania składniki. Całość posypujemy startą mozzarellą. Pizzę przekładamy na kamień i pieczemy jakieś 10 minut. Po upieczeniu wyjęłam i przełożyłam na metalowy stojak. Można podawać :))


Za kamień dziękuję :

http://emako.pl/



Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger