Krem brokułowo-bazyliowy :)



Witajcie :) Święta, święta i po świętach ;) Oj nie wiem jak Wy, ale ja jakaś zmęczona po nich jestem. Chyba przez to, że tylko się siedzi i je :( Teraz trzeba trochę lżej i tak też mam zamiar robić :) Dzisiaj u mnie krem brokułowo - bazyliowy. Miał być tylko z brokuła, ale moje dziecko chodziło i marudziło, że nie będzie, bo nie lubi i tak dalej, a że miałam świeżą bazylię na parapecie to wrzuciłam kilka listków. Smak wyszedł super, synek się zajadał i wszyscy zadowoleni he :) Polecam i miłego dnia życzę :)

Składniki:
  • około 1 litr wywaru warzywnego
  • brokuł
  • 2 marchewki
  • 2 cebule
  • 2 mniejsze ziemniaki
  • 1 duży ząbek czosnku
  • około 10 listków bazylii
  • migdały płatki
  • śmietana 18%
  • masełko klarowne do podsmażenia cebuli
  • sól
  • pieprz

Brokuła gotujemy w lekko osolonej wodzie. Do wywaru warzywnego wrzucamy obrane ziemniaki, marchewkę i gotujemy. Cebulkę podsmażamy na masełku i wrzucamy do gotującej się marchewki i ziemniaków. Gotujemy do momentu, aż warzywa będą miękkie. Gdy brokuł się nam już ugotuje, odcedzamy go i wrzucamy do warzyw. Dodajemy przepuszczony przez praskę czosnek i umyte listki bazylii. Miksujemy na krem, jeśli trzeba to doprawiamy solą i pieprzem. Przelewamy do miseczek. Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni. Na środku robimy kleksa ze śmietany i posypujemy płatkami migdałowymi :)



8 komentarzy:

  1. Oj tak po swiętach taki krem to jak znalazł:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu cudeńko, uwielbiam brokuły! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten kolor.. matko, ale mnie urzekł!! :D wow.. bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smaczny kremik i widzę,że z migdałami,tak jak u mnie w kalafiorowym:)intuicja?

    OdpowiedzUsuń
  5. ach, ta ikea <3 uwielbiam;p no i zupę też bym zjadła, coś fajnego, lekkiego, coraz częściej sięgamy z moim po takie jadło...;)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawe smaki ze sobą połączyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne smaki... kolor śliczny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger