Podpłomyki jogurtowo-brzoskwiniowe z marmoladą :)




W paczce, którą dostałam jakiś czas temu od Kupca były również podpłomyki. Jest to kolejna ulubiona przegryzka mojego synka. Szczególnie jeśli zostaną one posmarowane marmoladą lub dżemem, nie wspomnę o bitej śmietanie. Zamiast robić wafla, można schrupać taką wersję :) Podpłomyki nie zawierają środków konserwujących, aromatów, ani sztucznych barwników. Są wypiekane bez drożdży w temperaturze 150 - 180 stopni przez około 3 minuty, dzięki temu mają długi okres przydatności do spożycia, bo 9 miesięcy.




3 komentarze:

  1. Mi te podpłomyki smakowały nawet bez dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. (Wstyd) się przyznać, ale nie jadłam ich chyba nigdy przedtem, chociaż w sklepach widuję praktycznie w każdym:) Jadłam chyba podobne, w wersji home-made^

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jadłam nigdy, chyba nawet nie widziałam w żadnym sklepie - może źle patrzyłam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger