Leniwy dzień i kopytka z kiełbaską i cebulą :)



 Zawsze mam problem z odróżnieniem leniwych od kopytek ;)) Gdzieś znalazłam informację, że do tych pierwszych dodaje się twaróg. Spróbujemy następnym razem :) Dziś kopytka z podsmażoną kiełbasą i cebulką. Do tego natka pietrusi :) Z talerzy zniknęło szybko to chyba było dobre he :))

Składniki dla 3 osób:  
  • 1/2 kg ziemniaków
  • około 1 szklanką mąki pszennej ( ja zawsze daję na oko)
  • 1 jajko
  • sól 
  • troszkę wody
  • 2 małe cebule
  • kiełbasa ( ilość wedle uznania u mnie 2 małe laski)
  • olej - mała ilość do podsmażenia cebuli

Ziemniaki obrać i ugotować. Jak wystygną przepuścić je przez maszynkę - ja je po prostu dobrze zgniatam. Dodać mąkę, jajko, sól i troszkę wody. Szybko wyrabiamy ciasto, jeśli będzie zbyt lepiące to można dodać jeszcze troszkę mąki ( nie ma jej być zbyt dużo). Na stolnicy dobrze posypanej mąką formujemy wałek, który spłaszczamy i wykrawamy kopytka. W dużym garnku zagotować wodę z dodatkiem soli i wrzucamy kopytka. W trakcie gotowanie delikatnie mieszamy, żeby nie przywierały do dna. Ja gotuję je do momentu, aż wypłyną wszystkie na wierzch. Cebulę i kiełbasę podsmażamy na patelni. Podsmażone dajemy na kopytka i ja na nie dałam jeszcze natkę pietruszki.




   

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie kopytka :) To smak dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie że dobre! Takie kopytka lubię i ja:) Sama często dodaję do nich pokruszony twaróg, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  3. rany, całe wieki nie jadłam takich wspaniałych leniwych!

    OdpowiedzUsuń
  4. wersję bez kiełbachy poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm pyszności . Uwielbiam kopytka,a szczególnie z sosikiem i kapustką.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger